Wymiana tarcz hamulcowych Seicento

Wszystko się kończy, skończyły się też klocki i prawie tarcze w Seicento. Szkoda tylko, że na dworze zimno było ale dało rady.

Po drodze wyjątkowo nie wyskoczyły żadne niespodzianki, trochę rdzy było, zresztą jak to przeważnie bywa z hamulcami a trzpień blokujący był dość zapieczony ale WD40 jak zawsze spisało się na medal.

Podsumowując – wymiana była bardzo przyjemną pracą.

 

Poniżej kilka fotek z prac jak zwykle.

 

 

Dodaj komentarz

lub